niedziela, 21 czerwca 2015

Sługusy już działają – z burdelu do kościoła, ciąg dalszy nastąpił

18 czerwca zamieściłem post pt. „Sługusy już działają – z burdelu do kościoła”. Nigdy bym nie pomyślał, że znalazł się ktoś, kto w praktyce zastosował, to o czym ja napisałem na swoim blogu. Dziś na facebookowym profilu strony Gay Friendly In Poland ukazał się następujący wpis, który przytaczam w całości:

„Musiałem i już. Jeśli kogoś poniższą wypowiedzią urażę - przepraszam. Ale po przeczytaniu artykułu w Rzeczpospolitej.. byłem oburzony i dlatego zrobiłem coś, czego może się i wstydzę - ale chciałem pokazać temu dziennikarzowi jaki jego artykuł jest płytki. Od 3 dni robiłem coś... co możecie przeczytać tutaj. Ciekawi mnie Wasze zdanie na ten temat.
"Zawsze wydawało mi się, że dobry dziennikarz to osoba, która jak już przedstawia jakiś temat to robi to rzetelnie /jaki byłem głupi/. Rzetelność między innymi to podejście to tematu wnikliwie, bez przejaskrawiania, spojrzenie na niego z różnych stron. Tak myślałem….. tak, tak wiem byłem głupi.
Skąd takie myśli… przeczytałem kilka dni temu artykuł Pana Jakuba Kowalskiego w Rzeczpospolitej pt: „ Z darkroomów na paradę”
Oczywiście, nie każdy musi sympatyzować z Paradą Równości – wszak żyjemy w wolnym kraju. Dlatego wypowiedzi na temat parady pozostawię bez komentarza.
Ale moją uwagę zwróciło coś innego, a mianowicie : Pan Jakub na swój nikły warsztat dziennikarski wybrał portal Queer.pl. Zakłada tam sobie nawet konto, za co przeprasza swoją żonę (!).
Dowiadujemy się z jego relacji, że portal zajmuje się głupotami , sprawami błahymi no i oczywiście ogłoszeniami. Wszak każdy gej szuka tylko jednego – SEXU. To jest podstawa naszej egzystencji. Sex dla przyjemności i pieniędzy. Bo oczywiście Pan Jakub dość wnikliwie przyjrzał się ogłoszeniom zamieszczonym na stronie. Wniosek z tego jest taki, że gej – uprawia sex z każdym, wszędzie… byle było jemu dobrze. Taki obraz geja mamy po przeczytaniu tego artykułu. Czuję się osobiście tym urażony bo ….obraz geja buduje ten Pan na podstawie kilku ogłoszeń i przedstawia Pan to innym.
Dlatego za pomocą mojej strony chcę Panu odpowiedzieć:
Panie Jakubie Kowalski :
Nie tylko geje czerpią przyjemność z seksu. Jednak jest jedna podstawowa różnica – nawet jeśli 2 mężczyzn spotyka się po to, żeby odbyć stosunek płciowy – to jest to za obopólną zgodą, nikogo się tym nie krzywdzi, nie oszukuje, nie kłamie.
Inaczej ma się to z osobami heteroseksualnymi. Założyłem sobie konto na 2 portalach randkowych dla osób heteroseksualnych oraz konto na czacie na Interia.pl. I teraz to ja udawałem heteryka – z tym, że ja mojego partnera nie musiałem przepraszać – bo mamy do siebie zaufanie.
I jakie wnioski : otóż Szanowny Panie w sumie pisałem na wszystkich tych portalach z 54 osobami. 13 kobiet zamężnych, 6 panien, 2 księży, 5 małżeństwami, 15 mężczyzn żonatych, 11 gejów i 2 osobami trans. I ….
Z tych 13 kobiet zamężnych aż 8 zgodziło się na sex już po pierwszych 10 minutach pisania, aż 6 z nich zgodziło się uprawiać sex bez żadnego zabezpieczenia (!). Oczywiście padały takie słowa jak dyskrecja, ale wymiana numerów telefonów i zdjęć nie stanowiła problemu. Jedna z tych Pań zapytała nawet czy kiedy się spotkamy, mógłbym być przebrany w jej damską odzież.
Z tych 6 panien – 3 zgodziły się na spotkanie po wymianie zdjęć i tylko jedna zgodziła się na sex bez zabezpieczeń. Ale fantazje tych kobiet…. Nawet mnie potrafiły zaszokować.
Sprawa księży – no tutaj to było bardzo ciekawie. Jeden z nich chciał mi zapłacić na sex ze mną i moją dziewczyną i zapraszał nas na swoją plebanię. Napisał, że przecież gospodyni powie, że jesteśmy jego rodziną. Stawka nawet wysoka: bo 1000 zł (!) ciekawe czy zabrane z tacy kościelnej? Drugi ksiądz chciał spotkać się tylko ze mną i tylko w moim domu lub jak to określi „w plenerze”. Ma on auto może po mnie podjechać….
Z tych 5 małżeństw, to praktycznie tylko chodziło o sex. Wszystkie te małżeństwa mają swoje konta na portalu gdzie pokazują na żywo w jaki sposób to robią ze sobą, co lubią…. Nic tylko się dołączyć.
15 żonatych mężczyzn – to temat rzeka… ale tak w wielkim skrócie.. 13 z nich ma dzieci, 8 więcej niż jedno. Przedział wiekowy 35 – 55. 3 z nich chciało nawet mi zapłacić za sex. 5 z nich szukało stałego sex układu – najlepiej w godzinach pracy. 1 z nich to początkujący polityk /z jakiej partii – zachowam to dla siebie/. 2 z nich chciało zabrać mnie na egzotyczne wakacje – za darmo. Wszystko mi opłacą. 6 z nich kiedy zadałem pytanie a „czy żona wie?” - odpowiedziało, że nie. Jeden z nich kiedy zadzwoniłem odpisał mi smsem „ jestem z żoną i dziećmi w kościele – zadzwonię jak wyjdę”. Oczywiście słowa dyskrecja padały co 5 minut – zwłaszcza na początku rozmowy. Każdy z nich był gotowy na spotkanie w najbliższym czasie, 4 chciało przebrać się w damskie ciuchy.
11 gejów – 8 zgodziło się na spotkanie, 3 zgodziło się na sex bez zabezpieczeń. W 6 przypadkach padały słowa spotkanie, rozmowa…. Może najpierw kino, spacer? 2 osoby kiedy napisałem, że szukam seksu bez zabezpieczenie odpisało „spadaj”.
2 osoby trans…. Tu właściwie bardziej chodziło o bliskość, o rozmowę, o szukanie znajomych i przyjaciół.
Jaki z tego wniosek Panie Jakubie?
Nie tylko geje lubią sex, nie tylko geje czerpią z niego przyjemność i nie tylko dla części gejów jest on podstawą egzystencji. Z jedną podstawową różnicą – nawet jest spotkam się z innym gejem w celach tylko i wyłączenie seksualnych ja nikogo nie muszę okłamywać ani oszukiwać. I to jest podstawowa różnica. I jak wszędzie są osoby takie dla których sex jest ważną częścią ich życia… ale proszę mi wierzyć – nie są to tylko geje!
Pozdrawiam i życzę Panu, żeby Pana żona miała tyle zaufania do Pana co mój partner do mnie. "
A jeśli ktoś chce przeczytać denny artykuł tego Pana to jest on tutaj:
http://www4.rp.pl/artyk…/1207775-Z-darkroomow-na-parade.html  

Autorowi tej akcji składam gratulacje za to, że mu się chciało i udało pokazać to, o czym wszyscy wiemy, tylko nie zawsze chcemy o tym słyszeć. Chapeau bas kolego z strony Gay Friendly In Poland J





1 komentarz:

  1. Kolejny bardzo dobry artykuł :) Najgorsze w tym wszystkim jest to, że księża biorą w tym udział, a przed opinią publiczną mówią, że rodzina, czystość i wierność jest świeżością. Brzydsze się nimi!

    OdpowiedzUsuń